Iza Jaszczyszyn: Long live the rose } -->

Long live the rose

wtorek, 24 listopada 2015



Temperatura upada niżej zera, "mój" zielony Matiz domaga się codziennej skrobanki a koty swojej porcji kołdry w nocy. Dopiero wczoraj sobie uświadomiłam jak dobrze mi jest we Wrocławiu, a póki co to w sumie w okolicach. Uświadomiłam sobie jak trujące potrafi być małe miasto ze względu na wybujałe charaktery i wyniosłe ego niektórych mieszkańców. Być może to spowodowane tym, że mieszkałam trochę lat w wielkim mieście w którym nie mogłam się odnaleźć a zakochana byłam w wyobrażeniu rodzinnego miasta i ludzi którzy tam mieszkali. Człowiek codziennie samego siebie się odkrywa a i ja się dowiaduję, że czasem lubię się zgubić. Zdecydowanie wolę patrzeć na twarze ludzi których prawdopodobnie już nigdy nie zobaczę niż codziennie patrzeć na ludzi z którymi nie jestem już nawet na "cześć". Może wszystko jest po coś; może po to usuwają się starzy znajomi abym mogła poznać nowych. Wrocław mi sprzyja a już niedługo zakończę swój etap życia na walizkach. 


Piękne są marzenia o własnym kącie, o własnym wystroju, o własnych zasadach. Realia przestają być tak kolorowe kiedy trzeba podjąć decyzję czy fuga ma być biała czy pod kolor kafelek. Wbrew pozorom, podjęcie decyzji zajęło z pół godziny. Jednak będzie pod kolor kafelek. Nagle głupie 12 centrymetrów brakującej szafki wkurza jak nigdy wcześniej. Bo co innego budować mieszkanie a tylko w nim mieszkać. O tym napiszę trochę więcej z biegiem czasu.


Nagle dostałam pierdolca na punkcie świąt. Od kilku lat nie cieszyła mnie już komercyjna magia a od dziś jak nigdy wcześniej drę się do świątecznych piosenek, mam ochotę na maratony filmowe i na kupowanie prezentów. Obudziłam w sobie takie dziecko którego od kilku lat mi brakowało. Jeszcze trochę chore dziecko, przećpane syropami i przepite herbatą z obrzydliwym imbirem, ksztuszące się flegmą i z zakwasami od kaszlu :) jakaś stara Iza się również ocknęła, z popędem do kręcenia świątecznego filmiku i mam nadzieje, że mi znów nie umrze.


Na bieżąco jestem na instagramie: @izajaszczyszyn
Zdjęcia robiła Weronika Kołacz.

17 komentarzy :

  1. Boże, Izo staro nie umieraj, tylko kręć filmik! :D #lfi

    OdpowiedzUsuń
  2. Boże jak pięknie. Zazdroszczę Ci powrotu do Polski :c

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia :)
    Co do tych świąt, to również je uwielbiam, przygotowania i pieczenie ciast wspólnie z mamą to chyba najpiękniejsze co może być, ale wizja spędzenia kilku dni pod rząd z rodziną, którą widzę raz za ruski rok mnie trochę przeraża. A jeszcze bardziej składanie życzeń, z przymusu, "bo mamy taką tradycję"...
    Pozdrawiam! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dobrze czytać Twoja notkę, cieszę się, że u Ciebie się układa. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dobrze czytać Twoja notkę, cieszę się, że u Ciebie się układa. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mówiłam Ci juz, że uwielbiam Twojego bloga? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak mi Ciebie brakowało! :O Wpadaj na blogsfere częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję, że coraz częściej będziesz wracać na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Izka, tak patrze na Twoje zdjęcia i przypominam sobie jak "niby" nie dawno a jednak dawno ściełaś włosy a są już takie dłuugie ! W takiej długości włosów też Ci bardzo ładnie i pasują do Ciebie :) Co do tej serii zdjęc, ogromnie mi się podobają i są w moim guście. I bardzo jestem ciekawa filmików kolejnych ! Pisz notki częściej bo bardzo motywujesz ludzi do zdjęć i do życia ! Ciepło Pozdrawiam Z Rzeszowa ! :)
    http://okiem-canona.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie że znowu jesteś Iza! Zgadzam się z resztą, pisz częściej :)
    Jesteś dla mnie inspiracją i to dzięki Tobie polubiłam photoscape'a, więc czekam na więcej!♥
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne zdjęcia, piękny test i prawdziwy, a w zakłamanym świecie to rzadkość ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna okolica ze zdjęć ! Zdjęcia wyglądają jakby były zaczarowane. Gdzie to ?
    Coś wiem na temat zmian które opisujesz, to takie dziwne gdy człowiek dorasta do momentu kiedy sam wybiera jak ma wyglądac jego życie dookoła - tak jak np. kolor fugi ;) Ale to przynajmniej fajne nowe doświadczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdjęcia są tak cudowne, że aż chce się uśmiechnąć jak się na nie patrzy! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeju jakie cudowne widoki! 😍 Błagam, powiedz gdzie można zrobić takie genialne ujęcia? ❤

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana, gdzie dokladnie studiujesz grafikę we Wrocławiu?:)

    OdpowiedzUsuń
  16. hejka Izu! Przeprowadzam ankietę o mężczyznach. Będę prosić o to osoby, które obserwuję na blogu. Jeżeli znajdziesz czas i chęci bardzo Cię proszę o wypełnienie. Pozdrawiam

    http://goo.gl/forms/ojAJtE215e

    OdpowiedzUsuń